Star Wars Blog

Przegląd teorii na temat "Ostatniego Jedi"

Do "Ostatniego Jedi" pozostało: 8 dni.
--------------------------------

Jednym z moich ulubionych elementów oczekiwania na nowy film spod szyldu „Gwiezdne Wojen” są fanowskie teorie i snucie domysłów na temat nowej produkcji. A jako że do premiery pozostało mniej niż dziesięć dni, to postanowiłem zebrać te najciekawsze. Od razu zaznaczam, że nie jestem twórcą żadnj z nich i znalazłem je przeglądając czeluścia internetu. Jeżeli znacie jeszcze jakieś, koniecznie wspomnijcie o nich w komentarzu.

Czas Jedi się skończył

W sieci jest masa teorii na temat tytułu nowego filmu. Jedna z nich stwierdza, że to Luke jest ostatnim Jedi – ale nie chodzi tu o to, że zginie w pewnym momencie filmu. Jak słyszeliśmy w trailerze „Czas Jedi się skończył”. Co to może oznaczać?

Prawdopodobieństwo: Ciężko powiedzieć. Z jednej strony to dosyć radykalny zabieg, niemalże przekreślający całą walkę dobra ze złem w poprzednich częściach. Z drugiej – nowa trylogia wydaję się przychylna takiemu rozwiązaniu.

Luke Skywalker jest ostatnim Jedi

Kolejna teoria dotycząca filmowego tytułu. Tym razem głównym argumentem jest to, że Luke był tak nazywany już w oryginalnej trylogii. Logicznym więc jest, że przydomek pozostał.

Skywalker ma być ostatnim Jedi, dlatego że zginie w pewnym momencie filmu, zostawiając Rey samą. I wtedy to ona stanie się ostatnim Jedi. Banalnie proste, a przy tym logiczne.

Prawdopodobieństwo: Bardzo duże. Argumenty są spójne, a (jak sądzę) uśmiercenie Luka nie byłoby aż tak nieprawdopodobne.

Luke przejdzie na ciemną stronę mocy

Jeszcze jedna (obiecuję że ostatnia) interpretacja tytułu „The Last Jedi wydaję się co najmniej interesująca. Oto Luke – bohater rebelii, twórca nowego zakonu Jedi i współtwórca Nowej Republiki – przechodzi na ciemną stronę mocy.

Mark Hamil w wywiadach przyznawał, że był zaskoczony transformacją jaką przeszedł grany przez niego bohater. Ten Luke to nie pełen energii chłopak z Tatooine – to rozczarowany życiem, obserwujący upadek dzieła swojego życia, starzec. Luke sądzi, że nie potrafi już dokonywać słusznych wyborów i właśnie dlatego zaszył się gdzieś na odludziu.

Gwoździem do trumny dla tej teorii, mogą okazać się wypowiedzi Marka Hamila, który – co prawda – potwierdził przemianę Luka, ale jednocześnie zaprzeczył przejściu jego postaci na ciemną stronę mocy. Z drugiej jednak strony – ile to razy Mark nas strollował?

Gdzieś tam w internecie tuż przed premierą „Przebudzenia Mocy”, natknąłem się na teorię głoszącą, że Kylo Ren to nikt inny jak Luke Skywalker. Od samego początku wydawała się mocno naciągana, ale pokazuje że ten pomysł tli się w głowach fanów od dawna.

Prawdopodobieństwo: Raczej małe. Pomysł wydaję się ciekawy i nie aż tak bardzo nieprawdopodobny (od VI epizodu minęło 30 lat, a więc mogło się wydarzyć naprawdę wiele). Wydaję mi się jednak, że byłoby to zbyt radykalne.

Snoke szkoli Kylo, aby przejąć jego ciało

Wiem że brzmi to dziwnie, ale doczytajcie proszę do końca.

Pamiętacie jeszcze największy spoiler „Przebudzenia Mocy”? Podczas sceny w której Kylo zabija Hana, ten drugi mówi do swojego syna, że Snoke chce go wykorzystać. Co jeśli weźmiemy te słowa na poważnie?

W końcu Ben Solo jest młody, silny mocą i całkowicie posłuszny swojemu mistrzowi. Ten drugi natomiast raczej nie trzyma się najlepiej. Jest brzydki, zdeformowany, a przez to i niezwykle ograniczony w swojej potędze. Z nowym ciałem stałby się właściwie nie do powstrzymania.

Prawdopodobieństwo: Przypomina mi to historię Dartha Bane i jego uczennicy, Zannah. Co prawda ta historia jest już niekanoniczna, ale byłoby to ciekawe nawiązanie do EU. Sądzę jednak, że cała ta teoria jest mocno naciągana i twórcy raczej nie odważyliby się na taki krok. Za bardzo to pogmatwane.

Kylo + Rey?

Pokrótce – teoria ta mówi, że Kylo i Rey zaliczą przelotny romans w nowym filmie. Byłoby to bardzo symboliczne: dwie strony mocy jednoczą się, wiedząc że razem są jeszcze silniejsze. I to właściwie jedyny argument przemawiający za tą teorią.

Prawdopodobieństwo: Śmiesznie niskie. W VII epizodzie zasugerowano nam romans Rey i Finna, a nie sądzę żeby nowe „Gwiezdne Wojny” koncentrowały się aż tak na wątku miłosnym. Ostatnim razem nie skończyło się to zbyt dobrze.

Rey jest siostrą Luka i Lei

Ta teoria deklasuję wszystkie inne już na starcie. Otóż mówi ona, że wszyscy wymienieni wyżej bohaterowie są spokrewnieni. Nierealne? Tylko na pierwszy rzut oka.

Oczywiście Rey nie jest biologicznym dzieckiem Anakina i Padme. Korzenie tej teorii sięgają wizji na Takodanie, w VII epizodzie. Strasznie dużo było w niej Luka, prawda? Otóż w scenie gdzie widzimy zburzenie nowej świątyni Jedi, nie widzimy twarzy Skywalkera – ale jego metaliczną rękę już tak.
To tak jakby twórcy dawali nam znak – zwróćcie uwagę na te rękę! Ktoś to zrobił i wykoncypował: Rey została stworzona w tajnym laboratorium na Jakku, dzięki genomowi pobranego z odciętej przez Vadera, ręki Luka.

Nie mam zielonego pojęcia, jak mogła się tam znaleźć. Fakt jednak faktem, że według teorii Luke i Leia, ukryli kilkuletnią Rey na Jakku, aby ochronić ją przed Najwyższym Porządkiem. Co prawda nie wiemy kto i po co ją sklonował, ale o prawdziwości teorii może świadczyć kilka rzeczy.

Po pierwsze, z trylogii „Końca i Początku” wiemy że Imperium posiadało tajną placówkę badawczą na Jakku. Czyżby ktoś ponownie użył jej już po wojnie?

Pozwolę sobie też zacytować twórcę tej teorii, predatora:

"Ach-to" to nazwa wyspy na której ukrywa się Luke, do którego Rey leci Sokołem Millenium. "Ach" po hebrajsku to "brat", po dodaniu angielskiego przyimka "to" (do) uzyskujemy: "Ach-to": "brata-do" = "do-brata". 

To dlatego Rey doznała "wizji" w piwnicy siedziby Maz Kanaty - bo dotknęła miecza świetlnego właśnie taką samą ręką, do której ten miecz przynależał - do ręki Luka. To dlatego, to co pierwsze później zobaczyła to podziemny korytarz w mieście w chmurach - tam gdzie Vader odciął Lukowi prawą rękę. To dlatego, później widzimy zbliżenie na mechaniczną, sztuczną rękę Luka dotykającego R2-D2 - w ten sposób Abrams wskazuje nam na klucz do odpowiedzi na całą zagadkę. Słyszymy głosy Yody i Obi-Wana kierujących, uczących Rey o jej przeznaczeniu i naturze mocy. 

Prawdopodobieństwo: Sami odpowiedzcie sobie na to pytanie. Pomimo niewątpliwie ciekawego zamysłu, wydaję mi się to zbyt przekombinowane. Raczej nie zobaczymy tego w filmie.

Podziel się: